Jancia wyjechała w zeszłym tygodniu do Krakowa, a ja zostałem sam i nie za bardzo chciało mi się wędrować do sklepu. Jednak przyszedł weekend, a mi w lodówce zostały śledzie, tran, zakwas, jogurt, mleko, ser biały i ser kozi. Zajrzałem do zamrażarki i tam wygrzebałem z czeluści mrożony szpinak. Wpadłem więc na pomysł, żeby wykorzystać ser kozi i szpinak i zrobić pierogi. Przy okazji odkryłem, że to co dotąd sądziłem, że nie lubię gotować tylko dla siebie, nie jest prawdą, bo chętnie wyżywałem się w tej produkcji, a i potańczyłem lepiąc je do dźwięków płynących z Trójki. Koniec końców wpadł wujek, którego poczęstowałem, ale założenie było takie, że zjem wszystko sam.
Ciasto:
3 szklanki mąki
1 szklanką wrzątku (bądź gorącej wody)
szczypta soli
2 łyżki oleju (około, u mnie na oko)
Farsz:
450 g mrożonego szpinaku
80 g twardego sera koziego
3 ząbki czosnku (ja lubię dużo)
sól
pieprz
gałka muszkatołowa
Wsyp 3 szklanki mąki do miski, dosyp sól. Zrób dołek i wlej
dwie łyżki oleju. Dodaj do tego szklankę wrzątku. Istnieje ryzyko, że mąka się
zaparzy, dlatego też możesz chwilę odczekać, żeby woda odrobinę ostygła.
Wyrabiaj ciasto do czasu, aż będzie odchodzić od ręki i będzie gładkie. Po
wyrobieniu połóż ciasto na deskę i przykryj je szczelnie miską, tak aby nie
było dostępu powietrza.
Wrzuć mrożony szpinak do garnuszka i dodaj odrobinę wody.
Gdy się roztopi, podgrzewaj go na małym ogniu, aby nadmiar wody odparował. Nie
musisz odparowywać całej wody, ale niech nie przypomina zupy. Dalej
podgrzewając, dodaj trzy wyciśnięte ząbki czosnku, sól, pieprz i zetrzyj gałkę
muszkatołową. Możesz dodać zmielonej, ale świeżo starta jest bardziej
aromatyczna, a ja uwielbiam ten zapach. Na koniec dodaj starty lub drobno
pokrojony ser i mieszaj do czasu aż połączy się ze szpinakiem.
Odetnij kawałek ciasta i rozwałkuj je. Je rozwałkowuję
ciasto bardzo cienko, gdyż uważam, że ciasto jest tylko otoczką dla wspaniałego
wnętrza i ma podkreślać jego smak, a nie zdominować. Jednak jeżeli wolisz
grubsze ciasto, to rozwałkuj je grubiej. Z ciasta wycinaj okręgi (np. szklanką)
lub kwadraty i nakładaj łyżeczką farsz. Następnie zwilż brzegi, sklej je, a
gotowe pierogi odkładaj np. na deskę i przykryj ścierką. Ścierka zapobiegnie
szybkiemu zsychaniu się pierogów gdy będziesz robić kolejne pierogi.
W międzyczasie wstaw wodę w garnku i zagotuj ją. Dodaj dużą
szczyptę soli. Gotowe pierogi wrzuć do garnka i zamieszaj, żeby nie przykleiły
się do dna. Gotuj je przez około 2 minuty od momentu w którym wypłyną na
powierzchnię. Wyłów je i przełóż na talerz. Można je okrasić masłem, skwarkami
ewentualnie podsmażoną cebulką. Tłuszcz sprawi, że nie będą się kleiły.
WAŻNA INFORMACJA
Gdy przygotowujesz pierogi, dopiero po sklejeniu wszystkich wrzucaj je do garnka, zrób to
partiami. Jeżeli pierogi leżą za długo ciasto początkowo zeschnie się, ale
potem zrobi się bardzo kleiste i nie będzie można ich ruszyć nie uszkadzając.
Farsz wypłynie podczas gotowania i
zostanie Ci tylko samo ciasto.
Smacznego!
- Janek
Uwielbiam pierogi ze szpinakiem! Tylko, że w mojej wersji dodatkiem jest ser feta ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPoproszę jeszcze o informację ile sztuk (mniej więcej) wychodzi z takich ilości składników :)
OdpowiedzUsuń/Aneta J.
Szpinak mam. Kupilam wczoraj, mial wyladowac w tarcie ale gryzl mi sie z krewetkami wiec wsadzilam go do zamrazalki. Koziego sera niestety nie posiadam, a te pierogi wygladaja taaaak zachecajaco! :D Juz od dawna mam na nie ochote :)
OdpowiedzUsuń